Jak suszyć ozdoby z zimnej porcelany ?

with 4 komentarze

Jak wiesz , zimna porcelana jest glinką samoutwardzalną - co oznacza, że wysycha na powietrzu. Nie trzeba jej wypiekać w piekarniku lub - jak w przypadku ceramiki , piecu. Jeśli nie wiesz czym jest zimna porcelana , przeczytaj ten wpis ⇒  Czym jest zimna porcelana . Figurki i ozdoby, które z niej wykonujemy suszymy pozostawiając na powietrzu - na stoliku lub półce. I właściwie na tym mogłabym skończyć pisanie, ale o wysychaniu zimnej porcelany powinnyśmy wiedzieć troszkę więcej.

Jak suszymy ozdoby płaskie ?

Pisząc ozdoby płaskie mam na myśli wszystkie ozdoby, które możemy wykonać przy pomocy foremek do ciasteczek kruchych - aniołki, gwiazdki, serduszka,renifery,bałwanki i wiele,wiele innych. Takie ozdoby suszymy pozostawiając je na stole , pamiętając ,by jeszcze przed wałkowaniem masy dobrze posypać stół skrobią. Jeśli tego nie zrobimy nasze ozdoby mogą się przykleić do stołu i ciężko nam będzie dbać o przewracanie ozdób z jednej strony na drugą.

Ozdoby płaskie mają czasami tendencję do odkształcania się i wyginania. Dzieje się tak pod wpływem wielu czynników - grubości na jaką rozwałkowałyśmy masę ( nie powinna być mniejsza niż 3 mm.) , temperatury i wilgotności powietrza. Tutaj znajdziesz więcej informacji o tworzeniu  Ozdób płaskich.

Jak suszymy figurki ?

Tworzenie figurek wiąże się z tzw. wyższą szkołą jazdy i nie każdemu chce  się w to bawić . Za chwilkę wytłumaczę o co chodzi 🙂 I choć przy figurkach małych, raczej nieskomplikowanych mamy spore pole do popisu i jesteśmy w stanie poświęcić na to kilka godzin - tak przy figurkach dużych i bardziej skomplikowanych już nie... Dlatego wszystkim moim kursantom proponuję najpierw tworzenie ozdób prostych.

Figurki małe

Pisząc figurki małe mam na myśli wszystkie figurki począwszy od malutkich, prostych , 4 cm. bałwanków po 10 cm. figurki np. uczniaków.Takie projekty zazwyczaj jesteśmy w stanie ulepić podczas pierwszego podejścia do masy ( grupa osób bardziej lub mniej doświadczona w tworzeniu)  i po ulepieniu nie musimy zostawiać pracy do wyschnięcia ( np. bałwanka ), by w kolejnym etapie dokończyć pracę. Czyli lepimy raz , zostawiamy do wyschnięcia i w kolejnym etapie zostaje nam tylko malowanie, zdobienie,lakierowanie.

 

Figurki pierwszoklasistów

Mamy ulepić takiego bałwanka, więc robimy dwie kuleczki, łączymy je, wykonujmy czapeczkę i szalik i zostawiamy do wyschnięcia. Kiedy bałwanek wyschnie , malujemy mu oczka, robimy rumieńce i jeśli chcemy , po lakierowaniu sypiemy brokatem - dla lubiących błyskotki 😉 Podobnie jest z uczniakami.

Figurki bardziej skomplikowane

Figurki bardziej skomplikowane, to wszystkie figurki, które wymagają rozłożenia wykonania na kilka etapów. I nie chodzi mi tutaj tylko o figurki duże - małe - takie jak np. syrenki, również zaliczamy do figurek bardziej skomplikowanych.

 

Na czym polega tworzenie etapami ?

To nic innego jak rozłożenie lepienia na kilka etapów. Opiszę to na przykładzie syrenki, którą widzicie powyżej. To będzie opis w bardzo wielkim skrócie, ale zrozumiecie różnicę pomiędzy tworzeniem figurek małych a tworzeniem figurek bardziej skomplikowanych.

ETAP 1

  • przygotowanie odpowiedniej zimnej porcelany
  • barwienie zimnej porcelany
  • wykonanie kamienia
  • wykonanie główki i ciała
  • wykonanie ogona
  • ułożenie ogona na kamieniu
  • połączenie ciała z ogonem
  • pozostawienie do wyschnięcia

ETAP 2

  • malowanie twarzy syrence ( oczy, usta, nadanie rumieńców)
  • przyklejenie główki
  • zdobienie ogona
  • pozostawienie do wyschnięcia

ETAP 3

  • wykonanie włosów syrence
  • wykonanie ozdób we włosach

Jak widzisz, tworzenie etapami polega na tym, że lepimy figurkę wykonując po kolei pewne czynności. Oczywiście musimy wiedzieć od czego zacząć i które czynności będą kolejne. Każdy ten etap wiąże się  z  odłożeniem pracy na kilka godzin, by móc pracować nad figurką w kolejnym etapie. Nie mogłybyśmy ulepić całej figurki za pierwszym podejściem. Dlaczego ? Zobacz - gdybyśmy ulepiły syrenkę i chciały osadzić jej główkę na szyi , a później ulepić jej długie włosy - to szybko zrozumiałybyśmy swój błąd. Włosy, które lepimy z większej ilości masy niż główkę , przeciążyłyby ją , a w efekcie końcowym wykrzywiłaby się  nienaturalnie.

Ogólnie można powiedzieć,że lepienie figurek bardziej skomplikowanych z zimnej porcelany wymaga więcej czasu, uwagi i umiejętności.

Czas wysychania i temperatura otoczenia

Wszystkie ozdoby z zimnej porcelany suszymy w pomieszczeniu o temperaturze od 18°C - 25°C . Jeśli temperatura otoczenia będzie niższa ,wydłuży się czas wysychania, jeśli natomiast temperatura będzie wyższa niż 25°C ozdoby mogą wysychać szybciej , ale wyższa temperatura może spowodować  odkształcanie się masy lub jej pękanie.

Kiedyś czytałam na jednej z grup ,że dziewczyna suszyła ozdoby płaskie z zimnej porcelany na tekturce, którą kładła na grzejnik. Nie próbowałam tej metody i nie wiem jak zachowuje się masa podczas takiego suszenia , ale to może być ciekawe rozwiązanie jeśli tworzycie kilka czy kilkanaście ozdób. U mnie zazwyczaj lepienie zaczyna się od 100 szt. w górę, także suszenie na grzejniku raczej nie sprawdziłoby się ze względu na ilość 😉

Kurczliwość zimnej porcelany.

Zimna porcelana, tak jak każda glinka samoutwardzalna , podczas wysychania kurczy się nieznacznie. Masa zawiera mieszankę kleju, octu i oliwki, które odparowują z masy. Dlatego ważne jest , by mieć świadomość, że niezależnie jakie ozdoby wykonamy z zimnej porcelany , czy to będą np. magnesy na lodówkę czy figurki , wszystkie nieznacznie skurczą się po wyschnięciu. Kurczliwość masy nie jest duża, ale trzeba się na to przygotować. Zachęcam was do eksperymentowania i mierzenia próbek - to ciekawe doświadczenie 😉

Podsumowanie

Wysychanie zimnej porcelany uzależnione jest od :

  • wilgotności masy
  • grubości wykonanych ozdób - wynosi od 24 godzin do kilku dni lub tygodni ( zerknij na ostatnie zdjęcie )
  • temperatury i wilgotności powietrza
  • skomplikowania wzoru - figurki bardziej skomplikowane potrzebują więcej czasu na wysychanie.

Mam nadzieję,że teraz bardziej rozumiesz zimną porcelanę , dzięki czemu tworzenie z niej sprawi ci więcej radości 🙂

Psa, którego widzisz tworzyłam właśnie etapami. Zużyłam ponad 3 kg. zimnej porcelany. Mniej więcej czas wysychania szacuję na około 2 tygodnie - zanim będę mogła go pomalować. I tutaj powiem ci,że tworzenie uczy mnie cierpliwości 😉

 

 

 

Follow Sowa Marta:

Cześć, jestem Marta i od kilku lat tworzę figurki,rzeźby i ozdoby z zimnej porcelany oraz uczę innych , jak to robić :)

Latest posts from

4 Responses

  1. Agnieszka
    | Odpowiedz

    Witam zrobiłam pierwszy domek z zimnej porcelany wym. ok 20 x 24 cm. niestety uległ odkształceniu wygląda przez to super ale jest jednak pokrzywiony suszony na stole w temp ok 20 stopni . co jest nie tak czy przez to ,że jest spory grubośc ok, 6 mm.

    • Sowa Marta
      | Odpowiedz

      Agnieszko, ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, ponieważ na wysychanie zimnej porcelany wpływa bardzo wiele czynników. Jednym z nich jest oczywiście temperatura. Podejrzewam, że najpierw suszyłaś elementy, a następnie stawiałaś domek do pionu, tak ? Zimna porcelana ma tendencję do odkształcania się i czasami ciężko ją opanować 😉 Oprócz temperatury na wysychanie ma wpływ także to, jak masa została wykonana- sposobem na zimno, czy na ciepło, a może jest to masa kupiona, która także ma swoje właściwości. Kolejnym czynnikiem wpływającym na prawidłowe wysychanie jest wilgotność powietrza – w mieszkaniu może być około 20 stopni, natomiast wilgotność jest zbyt niska przez co ozdoby szybciej się kurczą i odkształcają. Myślę, że grubość 6 mm. jest ok. ( mam tutaj na myśli grubość ścian ). Spotkałam się kiedyś z taką opinią, że płaskie elementy dobrze jest suszyć kładąc na nie coś ciężkiego np. książkę lub płytkę ceramiczną. Nie próbowałam tej metody. Podobno się sprawdza 😉

  2. Wiola
    | Odpowiedz

    Ta porcelana jest naprawdę super, ale właśnie mam problem z suszeniem. Kładę ją na papier śniadaniowy – może to jest błąd … bo papier pod wilgotną masą się zwija i tworzy nieestetyczne esyfloresy… na czym najlepiej suszyć masę by była z każdej strony gładka?

    • Sowa Marta
      | Odpowiedz

      Odpowiednie suszenie ozdób płaskich wymaga nieco uwagi. Możesz podsypać gładki blat odrobiną skroni, by się nie przykleiły do podłoża. Dobrze jest także przewracać ozdoby co kilka godzin z jednej strony na drugą. Jeśli jednak z jakiegoś powodu któraś strona ozdoby nie będzie gładka, najlepszym rozwiązaniem będzie zeszlifowanie nierównej powierzchni bloczkiem ściernym o gramaturze 100 lub 120. To powinno pomóc 🙂

Zostaw komentarz