Opublikowano 5 komentarzy

Jak zrobić zimną porcelanę – sposób ,,na zimno,,

Zimną porcelanę możemy wykonać w domu na dwa sposoby. Pierwszy sposób, to wykonanie masy sposobem ,,na ciepło,, czyli podgrzewając składniki -  przepis ,,na ciepło,, Drugi sposób, to wykonanie masy sposobem ,, na zimno,, czyli bez konieczności podgrzewania. I tym zagadnieniem zajmiemy się w dzisiejszym poście.

Potrzebne składniki i przybory :

  • pół szklanki kleju wikolowego, np.Dragon
  • 3/4 szklanki skrobi ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka oliwki dla niemowląt ( jeśli nie masz, możesz zastąpić oliwkę oliwą z oliwek lub nawet zwykłym olejem kuchennym)
  • 1 łyżka octu - ocet ma za zadanie rozcieńczyć troszkę klej i działać antybakteryjnie.
  • krem Nivea - lub jakiś inny krem, którego używasz do dłoni lub ciała.
  • patelnia lub miska - u mnie widzisz patelnię teflonową, ponieważ używam jej również do wykonywania masy ,, na ciepło,, ale możesz spokojnie mieszać swoje składniki w misce.
  • drewniana łyżka - zwykła łyżka może okazać się za słaba kiedy masa zacznie robić się gęsta 😉

 

Wykonanie zimnej porcelany

Klej przelej na patelnie/miseczkę, dodaj ocet ,oliwę i wymieszaj. Następnie dodaj skrobię. Zostaw sobie troszkę, by później dodać do masy wyrabianej na stole. Kiedy wszystkie składniki połączą się - nie będzie to raczej lejące ciasto. Będzie bardziej jak ,,klucha,, 😉 możesz przełożyć ją na stół / blat. Posmaruj dłonie kremem ( troszkę, zawsze możesz użyć więcej kremu) i wyrabiaj ciasto na gładką , zwartą masę. Pozostała część skrobi może ci się teraz przydać - jeśli uznasz, że masa jest ,,żywa,, - czyli zbyt lejąca, dodaj skrobi i wyrób ponownie.

Barwienie zimnej porcelany

Kiedy twoja masa będzie gotowa możesz do niej dodać dowolnego barwnika. Jakich barwników użyć najlepiej ? Najbardziej wydajne są barwniki spożywcze w proszku. Możesz użyć także farby akrylowej lub olejnej. W tym poście znajdziesz więcej informacji -  barwienie zimnej porcelany 

Jeśli barwimy taką ilość zimnej porcelany na kolor biały, używamy w tym celu niewielką ilość barwnika - będzie to niecałe pół łyżeczki białej farby akrylowej lub olejnej. Masa po wyrobieniu powinna wyglądać mniej ,więcej tak :

 

 

Z podanej ilości kleju i skrobi wyjdzie ci około 300 g. zimnej porcelany. To sporo. Jeśli policzysz koszt wykonania - wyjdzie ci maksymalnie do 15 zł. Za taką ilość zimnej porcelany dostępnej w sklepie musiałabyś zapłacić około 60 zł. Jest różnica, prawda ? 😉 Oczywiście wybór należy do ciebie. Gotowa masa, to produkt bardzo dobry - próbowałam kilku dostępnych na rynku, ale dla niektórych drogi. Natomiast masa wykonana w domu to produkt o wiele tańszy i również dobry, więc myślę, że warto nauczyć się wykonywać ją w domu. Satysfakcja gwarantowana 🙂

Spokojnie możesz opanować wykonywanie zimnej porcelany w domu. Jestem pewna, że ci wyjdzie. Nie możesz się poddawać jeśli coś pójdzie nie tak 😉

Pamiętaj, każdy kiedyś zaczynał. Gdybym kilka lat temu poddała się przy pierwszych próbach wykonywania masy, dzisiaj nie dzieliłabym się z tobą moim doświadczeniem 🙂

Jeszcze jedna uwaga nasuwa mi się po drodze. Tak - niestety wykonywanie zimnej porcelany , obojętnie którym sposobem, wymaga poświęcenia się i ubrudzenia. Klej, z którego wykonujemy masę jest klejem na bazie polioctanu winylu i można go z łatwością zmyć wodą. Tylko jeśli jest świeży - czyli nie zaschnie. Trzeba więc pamiętać, żeby wszystkie naczynia, łyżki, szklanki, kubki , miski umyć zaraz po wykonaniu masy. Później , może być problem 😉

Jeśli masz jakieś pytania odnośnie masy , napisz w komentarzu lub w wiadomości. Postaram się pomóc.

 

Opublikowano 3 komentarze

Czym przykleić zimną porcelanę do szkła?

ramka z ozdobą

Klejenie ozdób z zimnej porcelany do szkła

Niedawno Nina ( zaangażowana Czytelniczka mojego bloga - Nina bardzo Ci dziękuję za Twoje pytania ), zapytała , czym można przykleić zimną porcelanę do szkła. Chodziło głównie o przyklejenie malutkich, ślicznych aniołków do ramki  z szybką.

Szkło jest trudnym materiałem do połączenia z zimną porcelaną - ponieważ jest gładkie, a to sprawia, że oba elementy nie chcą  ze sobą współgrać i czasami nasze próby połączenia ich mogą się nie udać. Podpowiem wam, co zrobić, żeby jednak się udało 😉

Jeśli chcecie,żeby wasz aniołek, serduszko czy inna ozdoba z zimnej porcelany przykleiła się mocno do szkła, musicie spełnić kilka warunków.

Warunek nr. 1 - wasze aniołki, serduszka czy inne ozdoby muszą być już suche. Nie powinno się przyklejać ozdób, które są świeżo wykonane lub nadal wysychające.

Warunek nr. 2 - szyba, do której przyklejacie ozdobę powinna być czysta i sucha.

Warunek nr. 3 - do przyklejania aniołów , serduszek i innych ozdób z zimnej porcelany najlepsze będą kleje na bazie żywicy epoksydowej.

Jakiego kleju użyć ?

Kiedy byłam na etapie testowania najpierw próbowałam przykleić zimną porcelanę do szkła klejem magik 😉 Oczywiście ozdoba , po jakimś czasie odpadła. Klej magik nadaje się świetnie do innych zadań, ale do klejenia szkła odpada.

Szukałam więc kleju,  który będzie łatwo dostępny i w miarę tani - ale skuteczny. Znalazłam Poxipol przezroczysty - i postanowiłam wykonać próbkę.

Klej jest na bazie żywicy epoksydowej ( zapach niestety, nieprzyjemny).

Aby uzyskać klej właściwy do użycia musimy połączyć równe ilości kleju A z klejem B i dopiero nanieść niewielką ilość na klejone elementy.

 

 

Ozdoba, ramka, klej

Mamy suchą ozdobę z zimnej porcelany, mamy ramkę z szybką - której nie widać, ale jest 😉  i mamy odpowiedni klej. Przy klejeniu należy pamiętać, by nanieść niewielką ilość kleju na klejone elementy- jeśli nałożymy za dużo kleju przy połączeniu elementów , klej nieładnie wypłynie i będzie wyglądał nieestetycznie. Jeśli kleimy ozdoby do ramki należy pamiętać by zostawić ramkę z przyklejoną ozdobą płasko na stole - jeśli postawimy ramkę - nasza ozdoba może się osunąć i krzywo przykleić.

Czas wysychania

Najlepiej zostawić ramkę do wyschnięcia na noc. Będziemy miały pewność,że klej dobrze się związał i nic nam się nie przesunie.

Inne kleje

Jeśli zastanawiacie się czy inne kleje również nadają się do przyklejania ozdób z zimnej porcelany do szkła , możecie poeksperymentować i koniecznie dajcie znać czy działa. Szczerze wam powiem,że czasami rezygnuję z testowania innych produktów jeśli trafiłam na właściwy - po co wydawać pieniądze na kolejne produkty, które być może się nie sprawdzą. Powiem wam jeszcze, że testowałam klej na gorąco - z pistoletu . Niby trzyma się szkła, ale po pewnym czasie również odpada.

Czytałam gdzieś na grupie, że można kleić silikonem - nie wiem, nie testowałam, ale myślę,że sylikony też mogą być odpowiednie.

 

Klejenie do papieru

Jeśli chcecie przykleić ozdobę z zimnej porcelany do ramki, gdzie tło jest z papieru, drewna czy innego materiału niż szkło, śmiało możecie użyć kleju magik. Trzeba tylko pamiętać o czasie wysychania ozdoby - im ozdoba większa, cięższa powinna wysychać troszkę dłużej.

Jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało w komentarzach, czytam wszystkie komentarze 🙂

Opublikowano Dodaj komentarz

Dlaczego ozdoby z zimnej porcelany po wyschnięciu są przezroczyste ?

próbka kleju wikolowego

Zrobiłaś swoją pierwszą zimną porcelanę i z zadowoleniem lepiłaś pierwsze ozdoby , ale efekt końcowy trochę cię zaskoczył ? Twoje ozdoby po wyschnięciu stały się jakby lekko przezroczyste i szarawe ? Jeśli tak, to ten wpis jest dla ciebie 🙂

Główny składnik zimnej porcelany

Jak wiesz , głównym składnikiem zimnej porcelany jest odpowiedni klej do drewna. Przepis na zimną porcelanę sposobem ,,na ciepło ,, znajdziesz TUTAJ . Kleje do drewna , jak ich nazwa wskazuje , przeznaczone są do klejenia elementów drewnianych i w większości stosuje się ich trzy rodzaje :

- kleje na bazie polioctanu winylu

- żywic alifatycznych

-  poliuretanu

Do wykonania zimnej porcelany nadają się kleje tylko z grupy na bazie polioctanu winylu. Cechuje je specyficzny zapach i duża uniwersalność. Niektóre z nich można zaklasyfikować do szybkoschnących , ponieważ ich czas wiązania wynosi kilka minut - ale pełną trwałość uzyskują po 24 godzinach.

Ale co to ma wspólnego z przezroczystością ozdób z zimnej porcelany ? Już tłumaczę 🙂

Kleje wikolowe po wyschnięciu tworzą przezroczystą spoinę. Dlatego kiedy nasza masa ( którą wykonaliśmy właśnie z kleju wikolowego ) wyschnie , stanie się lekko transparentna. Oczywiście przezroczystość zależy także od grubości naszych ozdób - im cieńsze tym bardziej przezroczyste.

 

Obie próbki, które widzisz na zdjęciach powyżej są wykonane z dwóch rodzajów klejów na bazie polioctanu winylu. Pierwsza próbka , bardziej mleczna, jest wykonana z kleju wikol { ten z niebieską etykietą 😉 } , a druga to próbka wykonana z kleju firmy Henkel - Adhesin A  o wodoodporności D3 ,przeznaczony do klejenia papieru.

Pierwszy klej , bardziej płynny , będzie bardziej sprawdzał się do wykonania masy ,, na ciepło,, natomiast ten drugi, bardziej jak gęsta śmietana świetnie sprawdzi się do wykonania masy ,, na zimno,,

Zobacz jak zachowują się próbki poddane próbie rozciągania. Próbka wykonana z gęstszego kleju zachowuje się  o wiele lepiej i jak widzisz, jest bardziej przezroczysta.

Kolejny podstawowy składnik zimnej porcelany

to skrobia kukurydziana lub ziemniaczana, nie mylcie tych pojęć z mąką -  tak też się zdarza 😉 Jeśli wykonasz masę z kleju i skrobi ziemniaczanej i nie dodasz białego barwnika- twoje ozdoby po wyschnięciu mogą stać się szarawe i lekko przezroczyste. Jeśli wykonasz masę z kleju i skrobi kukurydzianej , twoje ozdoby po wyschnięciu mogą stać się lekko żółtawe i przezroczyste. Pamiętaj więc , że warto zastosować biały barwnik przy wykonywaniu masy i tutaj najlepiej sprawdzi się farba olejna ( nie emulsyjna ) lub akrylowa. Dzięki temu twoje ozdoby nie będą przezroczyste, a ty będziesz cieszyła się efektem twojej pracy 🙂

Mam nadzieję,że ten wpis pomógł ci poznać masę w lepszym stopniu i już wiesz co zrobić,żeby twoje ozdoby z zimnej porcelany nie były przezroczyste.

Opublikowano 2 komentarze

Jak łączyć elementy z zimnej porcelany ?

szkic misia z sercem

 

Często dostaję pytania od osób, które zaczynają swoją przygodę z zimną porcelaną o to , jak łączyć ze sobą elementy z zimnej porcelany.

Głównym składnikiem zimnej porcelany jest klej do drewna, ale to wcale nie znaczy,że wykonana z niego masa będzie wystarczająco klejąca by łączyć się ze sobą. Muszę tutaj dodać jeden szczegół - im dłużej pracuję z masą , tym lepiej ją poznaję i istnieje wyjątek od reguły - można wykonać masę tak , by przy tworzeniu nie trzeba było używać do łączenia kleju, ale nie jest to łatwe i wymaga nieco wprawy.

My skupimy się na tym , co będzie najlepszym rozwiązaniem dla początkujących.

Projekt

Niedługo walentynki , więc pomyślałam, że wykonam ozdobę związaną właśnie z tym dniem. Chciałam stworzyć misia trzymającego w łapkach serduszko, żeby było łatwiej , miał on być  ozdobą płaską . Świetnym rysownikiem raczej nie jestem, ale pokażę wam szkic projektu 😉 Ozdoba będzie magnesem na lodówę, więc przy okazji zdradzę jakich magnesów używam, kiedy i czym je przyklejam.

W swojej pracy użyłam masy porcelanowej, formy w kształcie serca, wałka akrylowego, kleju do drewna , z którego wcześniej wykonałam masę, suchych pasteli. Jak widzicie na zdjęciach poniżej, każdy element został posmarowany odrobinką kleju w miejscu łączenia. Klej po wyschnięciu będzie przezroczysty. W ten sam sposób postępuję z przyklejeniem misia na sercu.

Kiedy ozdoba wyschnie ( około 12- 24 godz.) mogę zająć się malowaniem oczek ( farba akrylowa) cieniowaniem za pomocą czerwonej suchej pasteli. Wysychanie płaskich ozdób uzależnione jest od wielu czynników - gęstości masy, wilgotności powietrza, rodzaju masy. Podobną ozdobę możecie wykonać również z masy solnej, glinki samoutwardzalnej, glinki polimerowej, gliny.

Przy tworzeniu ozdób takiej wielkości (serce ma 7 cm. / 8 cm. ) , które mają spełniać się nie tylko jako ozdoba, ale także jako magnes, używam 2 magnesów neodymowych płytkowych o wymiarach : długość 10 mm. szerokość 5 mm. wysokość 1,5 mm.

Przyklejam je dopiero wtedy, kiedy ozdoba dobrze wyschnie - zazwyczaj od 2 do 4 dób.  Tył serca ścieram papierem ściernym o gradacji 100 ( taki miałam akurat pod ręką ) 😉 i nakładam klej do drewna lub poxipol przezroczysty. Możecie również użyć kropelki lub innego szybkoschnącego kleju.

W ostatnim etapie lakieruję centralną część serca  utrwalając w ten sposób kolory nadane za pomocą patyczka kosmetycznego i farbę akrylową. Ulepienie takiego serduszka nie jest trudne , ale wymaga czasu i odrobinę umiejętności.

Jeśli jednak nie czujecie się na siłach, lub wolicie proste ozdoby - spokojnie możecie wykonać zwykłe, proste serca , które ozdobicie według własnej wizji  i na pewno będą równie piękne 🙂

Jeśli wykonacie serduszko z misiem i będziecie chciały się pochwalić - napiszcie TUTAJ lub w wiadomości na Facebook TUTAJ .

Opublikowano 2 komentarze

Najlepszy klej do wykonania zimnej porcelany ?

Zdjęcie Marty Sowy

Dzisiaj chciałabym napisać  troszkę o moich obserwacjach dotyczących testowania różnego rodzaju klejów,które ogólnie mogłyby  nadawać się do wykonania zimnej porcelany.

Klej do drewna

Przyjęło się,że do zimnej porcelany stosuje się biały klej,klej wikol,klej do drewna,klej PVA. Ogólnie mówiąc ma to być klej na bazie polioctanu winylu…Niektórym z was pewno nic to nie mówi 😉

Od jakiegoś czasu dostaję dużo wiadomości z pytaniem jakiego kleju używam do zimnej porcelany,są nawet osoby,które proszą bym wysłała zdjęcie kleju 😉 Dlatego postanowiłam napisać kilka sprostowań na ten temat.

Niektóre z Was wiedzą, metodą prób i błędów opanowałam technikę wykonywania zimnej porcelany – na swój sposób 😉 Co to oznacza? -że z zimną porcelaną jest podobnie jak z robieniem ciasta 😉 mamy podane składniki, proporcje, temperaturę pieczenia, ale to my będziemy wykonywać ciasto-prawdopodobnie użyjemy innego rodzaju mąki oraz innych składników, a nasz piekarnik będzie działał zupełnie inaczej. Nasze ciasto wyjdzie zatem inne .

Do zimnej porcelany używam różnych klejów , począwszy od wikolu, który można kupić w każdym sklepie z artykułami budowlanymi, klejów introligatorskich, skończywszy na kleju z Włoch  – typowo do zimnej porcelany.

Jaki klej do ozdób płaskich ?

I czym w takim razie mogę się z wami podzielić? –  własnymi spostrzeżeniami, doświadczeniami, próbami? W takim razie zaczynamy 😉

Jeżeli chciałybyście wykonać z zimnej porcelany ozdoby choinkowe, małe przedmioty, nieduże figurki, do spokojnie wystarczy Wam klej do drewna, np. Dragon oznaczony D2 LUB D3.  Klej ten dobrze sprawdzi się przy zrobieniu masy metodą na zimno – czyli bez podgrzewania. Masa wykonana z tego kleju będzie zwarta, dzięki czemu łatwo za pomocą foremek do ciasteczek kruchych , zrobimy z niej świetne ozdoby, zawieszki czy magnesiki.

Jaki klej do wykonania kwiatów?

Jeżeli natomiast planujecie wykonać piękne kwiaty -róże, lilie, storczyki, konwalie, przebiśniegi, warto byłoby zaopatrzyć się w lepszy klej, lub zamówić odpowiednią masę, ponieważ zimna porcelana przeznaczona do wykonywania kompozycji kwiatowych musi cechować się pewnymi właściwościami, musi być wystarczająco elastyczna i rozciągliwa.

Piękne kwiaty z zimnej porcelany tworzy Olga Zhukova (Ukraina),która wykonuje przepiękne naszyjniki, kolczyki, bransoletki. Olga pracuje również w glince polimerowej ( modelinie ).

Cechy kleju i skrobi – nie mąki

Do zrobienia zimnej porcelany ja wybieram kleje na bazie polioctanu winylu o wodoodporności D2 lub D3.Ważnym składnikiem masy oprócz kleju jest SKROBIA. Tutaj zazwyczaj pojawia się pytanie – kukurydziana czy ziemniaczana? Używam obu :

-skrobi, mąki ziemniaczanej do masy, kiedy tworzę małe figurki

-skrobi kukurydzianej do masy, kiedy tworzę kwiaty, większe figurki.

Spotkałam się, w kilku miejscach w sieci, że do zrobienia zimnej porcelany dodaje się sodę. Nie stosuję tej metody i nie  wypowiem się czym różni  się masa z sodą od tej bez sody. Do zabezpieczenia jej przed pleśniami i drobnoustrojami służy ocet. Dobrze zrobiona masa, według proporcji, nie wymaga poprawy. Składa się na to wiele czynników :

-dobry klej, skrobia, odpowiednia temperatura podgrzewania, porządne wyrobienie masy po podgrzaniu i pozostawienie na dobę by masa „odpoczęła” 😉 Po tych czynnościach masa powinna po rozerwaniu ciągnąć się w dziubek 🙂

Moja nauka masy

Dosyć długo uczyłam się tego materiału-kilka lat temu zimna porcelana w naszym kraju była nowością i niełatwo było znaleźć informację na temat dobrego przepisu. Trzeba było szukać na stronach zagranicznych.

Opanowanie materiału zajęło mi rok . Bywało tak, że przegrzałam masę i nie raz wylądowała w koszu, nie mówiąc już jak mnie to irytowało-przecież wszystko robiłam według przepisu.

Nie poddawałam się 😉

Próbowałam do skutku, szukałam odpowiedzi w sieci  – przeglądałam zagraniczne strony, szukałam złotego środka -by masa zawsze wychodziła mi odpowiednia. I wiecie co?

Złoty środek nie istnieje

Doszłam do tego po kilku latach pracy z zimną porcelaną. Jak to? Ano tak, po prostu nauczyłam się pracować z moją masą.

Zobaczcie jak sprawa wygląda jeśli chodzi o glinkę polimerową, np.FIMO.

Producent stworzył kilka wersji tej masy-mamy Fimo soft, classic, effect, puppen. Każda z nich cechuje się inną konsystencją, kolorystyką, przejrzystością. Producent stworzył masę, ma swoich fanów i marka  znana jest właściwie na całym świecie. Ma swoich zwolenników, którzy są gotowi kupić dany produkt-ponieważ go znają.

Życzę wam zatem dużo cierpliwości i wyrozumiałości dla zimnej porcelany – bo na prawdę warto poznać właściwości masy i nauczyć się jej na swój własny sposób. Zobaczycie jak ogromną satysfakcję osiągniecie, kiedy masa wyjdzie wam fajna i ulepicie z niej pierwsze ozdoby. Pękniecie z dumy 🙂

Bawcie się dobrze 🙂